Już miesiąc minął od ostatniego książkowego postu. Czas leci szybko, a ja nie wiem co zrobić, żeby płynął wolniej! Macie jakieś rady?
W tym miesiącu znowu przeczytałam tylko 3 książki, ale mam bardzo mało wolnego czasu :( Czekam na ten moment, kiedy będę mogła ponudzić się z książką w ręku!
1. "Papierowe miasta" John Green
"Quentin Jacobsen – dla przyjaciół Q – ma osiemnaście lat i od zawsze
jest zakochany w zbuntowanej Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie
przeżyli razem coś niesamowitego, teraz chodzą do tego samego liceum.
Pewnego wieczoru w przewidywalne, nudne życie chłopaka wkracza Margo w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan. Po czym znika. Quentin wyrusza na poszukiwanie dziewczyny, która go fascynuje, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi pokonać setki kilometrów po USA. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni, niż sądzimy. Czy dowie się, kogo szuka i kim naprawdę jest Margo?" (lubimyczytac.pl)
Pewnego wieczoru w przewidywalne, nudne życie chłopaka wkracza Margo w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan. Po czym znika. Quentin wyrusza na poszukiwanie dziewczyny, która go fascynuje, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi pokonać setki kilometrów po USA. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni, niż sądzimy. Czy dowie się, kogo szuka i kim naprawdę jest Margo?" (lubimyczytac.pl)
2. "Przez niego zginę" K.A. Tucker
"Dwudziestoośmioletnia Maggie Sparkes przyjeżdża do Nowego Jorku, by
spakować rzeczy przyjaciółki, która popełniła samobójstwo. Policja
zgromadziła mocne dowody. Twierdzą, że Celine połknęła całe opakowanie
środków psychotropowych, popiła je wódką i już się nie obudziła. W
szkatułce ukrytej w mieszkaniu przyjaciółki Maggie odkrywa jednak coś,
co stawia wiele niewygodnych pytań. Musi dowiedzieć się czegoś o
tajemniczym mężczyźnie, którego Celine kochała, chociaż miał stać się
przyczyną jej zguby.
Szukając informacji, Maggie odkrywa nieznane fakty z prywatnego życia przyjaciółki. Przypadkowo stawia się także na celowniku mordercy, który nie cofnie się przed niczym, by jego zbrodnie nie wyszły na jaw.
Ten mężczyzna był moim zbawieniem. Teraz przez niego zginę."(lubimyczytac.pl)
Szukając informacji, Maggie odkrywa nieznane fakty z prywatnego życia przyjaciółki. Przypadkowo stawia się także na celowniku mordercy, który nie cofnie się przed niczym, by jego zbrodnie nie wyszły na jaw.
Ten mężczyzna był moim zbawieniem. Teraz przez niego zginę."(lubimyczytac.pl)
Bardzo wciągnęłam się w losy bohaterów tej książki. Ciągle zmieniałam typy mordercy, to było straszne, ale lubię, gdy do końca nie wiem kto zabił... Tak powinno być w każdym dobrym kryminale. ;) Na prawdę polecam wszystkim i na pewno sięgnę po inne dzieła tej autorki!
3."Dziewczyna z pociągu" Paula Hawkins
"Rachel każdego ranka dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Wie, że
pociąg zawsze zatrzymuje się przed tym samym semaforem, dokładnie
naprzeciwko szeregu domów.
Zaczyna się jej nawet wydawać, że zna ludzi, którzy mieszkają w jednym z nich. Uważa, że prowadzą doskonałe życie. Gdyby tylko mogła być tak szczęśliwa jak oni.
I nagle widzi coś wstrząsającego. Widzi tylko przez chwilę, bo pociąg rusza, ale to wystarcza.
Wszystko się zmienia. Rachel ma teraz okazję stać się częścią życia ludzi, których widywała jedynie z daleka. Teraz się przekonają, że jest kimś więcej niż tylko dziewczyną z pociągu." (lubimyczytac.pl)
Zaczyna się jej nawet wydawać, że zna ludzi, którzy mieszkają w jednym z nich. Uważa, że prowadzą doskonałe życie. Gdyby tylko mogła być tak szczęśliwa jak oni.
I nagle widzi coś wstrząsającego. Widzi tylko przez chwilę, bo pociąg rusza, ale to wystarcza.
Wszystko się zmienia. Rachel ma teraz okazję stać się częścią życia ludzi, których widywała jedynie z daleka. Teraz się przekonają, że jest kimś więcej niż tylko dziewczyną z pociągu." (lubimyczytac.pl)
Tyle dobrych opinii słyszałam o tej książce, wszyscy zachwyceni, wszyscy kupowali... Czy faktycznie jest taka dobra? Moim zdaniem jest okej, ale czytałam lepsze kryminały i może dlatego mam teraz bardzo wygórowane wymagania. Pomysł na książkę według mnie super, ale jakoś wiązałam z tą pozycją większe nadzieje. Mimo to, bardzo polecam. :) A książkę pożyczyła mi cudowna Kinia, dziękuję :*