Pierwsze co rzuca się w oczy patrząc na te zdjęcia, to zdecydowanie to, że są "cieplejsze" niż te z poprzedniego postu . :)
Zdjęcia robiłyśmy w marcu w pięknym miejscu, a raczej miejscach, które pokazała mi sama Kinia. Blende trzymała dzielna Weronika, która bardzo często pomaga mi przy sesjach. Kocham obie dziewczyny, mam nadzieję, że i z jedną i z drugą będę miała okazję jeszcze współpracować :)